borix

Uff ognisko które szykuje ze soboty na niedziele albo z niedzieli na poniedziałek albo w ostateczności z poniedziałku na wtorek....ehh   nio po prostu MUSI SIE UDAĆ!!!!:):) Przypuszczalny skład na tą impreske na świerzym powietrzu wygląda następująco...  ja Orzech Banan Kobyłka Radzik(jak sie odnajdzie?) Bonso(jak wróci) Mungo(jak mu dziewczyna pozwoli) Monte(jak mu praca nie przeszkodzi)...Justyna i jej koleżanka Anka tio banan je zaprosi zdzoni sie do nich...ehhh jakieś 2 Jarzyny które tylko raz w życiu widziałem ostatnio pare słoof z nimi zamieniłem...dziewczyna montego Anka...nio i może moja internetowo łączowa przyjaciólka Monika z przyjaciólką i z kim tam jeszcze chce ...oczywiście squad nie jest zamknięty...na pewno ktoś może jeszcze przyjdzie...:0:) Jak sie komuś nudzi we wakacje to może na nie wpaćś ....Przytslijcie swooj życiorys i Cv hehehe żartuje ale to pierwsze tio seriio....Narasska....

Ma sie nadzianego ale i zarazem naiwnego kolege....zatem cio zrobić....No wykręcić mu jakiś wał ....i tak postanowiliśmy zrobić.Koompel pozyczył komplowi bloom boxa..ale juz go nie odzyska...Ten koompel doatał go ze zepsutą stacją płytek i napędu na kasety ale my wszystko naprawiliśmy a za niedułgo na towar znajdziemy żyda....A pewni myslicie co zrobimy jak bedzie to chciał odzyskać....nio kupimy mu Vodke i sie zamknie w końcu ma drugiego dobrze działającego...:P .Wersja numer 2 mówi tak powiemy mue że jest tak spiepszony że uwierzy (a czasami naiwniactwo mu bije z oczoof) i kolega dal ściemy powie że pójdzie go wyrzucić czyli włoży do wiaderka i do śmietnika....hehehehe a tam kompel go do domu i sprzedaż.....Nio widzicie tak dzisiaj jest na tym świecie jak byłem mały to moją ulubioną serią filmów był Robin Hood i jak widać coś mi z tego zostało...

Zabieraj bogatym a dawaj potrzebującym na piwo....:P:P

Yoł powroociłem, pomyślałem że jeszcze dzisiaj coś napisze....bo sobie przypomniałem coś.

Dzisiaj ja k codziń w te deszczowo-słoneczne wakacjyne dni znoof byłem nad wodą....nio dla mnie żadna to nowośc ale nie o tio chodzi....Jak juz sie tam wkręciłem na plażyczke to do głowy przyszedł pomysł ażeby mnie w piasku zakopać....ni nieżle ci moi koomple maja pozamiatane...ale zeby być ok-light nio to sie zgodziłem a może juz bedzie fajnie(błoto wyciąga wszystkie brudy ze skóry..;) a mo że na odewrooth...:P) zatem mnie zakopali i koompla Dara, aż po samą szyje po chwili sie 2 kolesi i 3 dziewczyny przyłączyły i tez pomagali.Jedni żucali piasek a dziewczyny uklepywały mi go na klaci korpusie pasie i jeszcze niżej:P:P a ja nie mogąc ruszac głową widziałem tylko cycki blondynki... hehehehe która czasami zdmuchiwała mi piae z oczoof...inni ludzie przechodzili i podziwiali organy jaki mi dolepili z piasku...heheheh ok ale na 3 i 4 zruff do wody i było ok.

Ahhh kórde cio za szkoda, że dopiero wczoraj Monika mnie uświadomiła o istnieniu jakiś "blogów".....Bo pisać coś w postaci pamiętnika z wglądem dla innych tiop tylko sama przyjemność....FUCK tyle wałoof przekrętoof wariact libacji....za mną że aż chciałbym je tu umiesci, ale sie pisac nie chce;);)> ale od tej pory na bierząco bede sobie pisał cio? gdzie? jak? z kim? ile razy? .....zatem startujemy ...przez ostatni miesiąc mojre życie sie składa z 3 cykloof.....!.dzień-libacje wypady spotkani z przyjaciółmi 2. wirtualn rzeczywistośc-intermet(pozdro.dal Moniczki..:D) 3.Sen ....ehhh monotonne sie zdaje ale w 1 fazie bym jeszcze z 30 podpunktoof bym jeszcze mógł napisać daltego nie jest aż tak nudno jakby sie mogło zdawać.....Zatem zobowiązując sie to wyżej podanych informacji dzisiaj LIVE! albo póżnym wieczore bede podsumowywał dni....te smutne i te wesołe...a czasami jest o czym poczytać....:P:PP:P<lol2> hehehhen ejjhhh ok Zapraszam poczytajcie se a jak coś wam nie pasi z tego co napisałem to MORDA i wyjazd....Pa...